Blue Fanatic Squad - Waleczni Chatkowicze-
Przed meczem nikt nie spodziewał się takiej postawy "Walecznych", zespół grający w żółto czarnych strojach dzieliła spora odległość punktowa pomiędzy nim a przeciwnikiem. Boisko jednak zawsze żyje swoim życiem a Blue Fanatic pomimo gry na swoim bardzo dobrym poziomi dopiero w końcówce wyszarpał jak że cenne dla nich trzy punkty. Obie ekipy zasługują na nie lada pochwałę za walkę do końca oraz wole walki lecz niestety wygrany może być tylko jeden. Mecz zakończył się wynikiem 3 do 2 dla Blue Fanatic które w dalszym ciągu liczyć się będzie w walce o mistrza. Chodź przyznać trzeba że zespół Walecznych Chatkowiczów to chyba jedyna ekipa naszej ligi która gra tak zespołowo.
Anioły na Batorym-Chatka na Maja- Nasi przyjaciele z Batorego do spotkania przystępowali bardzo zmotywowani chcąc pokazać się z lepszej strony niż w ostatnim tygodniu widać również było iż frekwencja dopisała. Chatka na maja motywowana przez swojego trenera pana Andrzeja próbowała się przeciwstawić sile ofensywnej teamowi w czarnych strojach, niestety nie udała się im ta sztuka. Chatka na Maja to nasza najmłodsza drużyna jak pisałem wcześniej a tak to jest że zawsze najmłodszym gra się najtrudniej ale myślę że nie ma się co załamywać głowy do góry :)
Zespół Aniołów na chwilę obecną plasuje się na czwartej pozycji ligowej tabeli i myślę że jeżeli tylko utrzyma odpowiednią motywację i frekwencje będzie wstanie włączyć się do walki o podium.
Chorzowskie Diabły-Chorzowska Lauba- Cóż to było za spotkanie! zespół Lauby pod wodzą Krysiana próbował wydrzeć Diabłom trzy punkty, i można powiedzieć że nie dużo zawodnikom w narzutkach brakło. Chorzowskie Diabły do spotkania przystępowały w roli faworyta jako jedyny zespół do tej pory nie stracili ani jednej bramki. Tak jak pisałem już wcześniej boisko weryfikuje każde spotkanie, Diabły dzięki dobrej grze zespołowej w pierwszej połowie kontrolowały przebieg meczu starając się jak najczęściej odcinać od piłek i podwajać krycie przy liderze przeciwnika. Druga połowa to już inna bajka w poczynania drużyny z cwajki wkradł się niepokój i nerwy które pozwoliły Laubie na strzelenie paru bramek. Nie dużo brakło aby wynik był remisowy lecz to jednak zawodnicy w czerwonych strojach przechylili szalę na swoja stronę zdobywając trzy punkty i znacznie przybliżając się do tytułu mistrzowskiego. Radzę jednak Diabłom, nie dzielić skóry na niedźwiedziu ponieważ ostatnie dwie kolejki będą dla tego zespołu najtrudniejsze.
Do zakończenia naszej ligi zostały jeszcze tylko dwie kolejki rozgrywek więc jeszcze wiele może się wydarzyć dla tego grajcie biegajcie i bawcie się dobrze. A 19 czerwca podczas rozgrywania ostatniej kolejki zapraszamy wszystkich piłkarzy oraz uczestników placówek na piknik podsumowujący nasze zmagania:)
