Piąta kolejka niespodzianek za nami

"Faworyci Polegli" – Po raz kolejny mieliśmy okazję przekonać się jak nieprzewidywalnym sportem jest piłka nożna. Nie zawsze faworyt wygrywa i nie wszystko toczy się tak jak byśmy tego chcieli. Sytuacje, które miały miejsce podczas ostatniej kolejki ligi nie są obce nawet największym turniejom, takim jak Mistrzostwa Świata czy Liga Mistrzów. Przypominamy jednak drużynom, że nie należy się podawać. Dobry trening i dalsza gra może przynieść kolejne zawirowania w tabeli ligi.
Poniżej prezentujemy krótkie podsumowanie kolejki:
Pierwsze spotkanie kolejki przyniosło zwycięstwo Pogromcom z Ratuszowej w starciu z osłabioną brakami personalnymi drużyną Chatki na Głównej. Pomimo dużych starań bramkarza i dobrej gry reszty zawodników, to drużyna Pogromców, dzięki znacznej poprawy jakości swojej gry przechyliła szalę zwycięstwa na swoją stronę. Grając szybką piłką po ziemi skutecznie i kontratakując wywalczyli wynik, który pozwolił im się wspiąć na wyższe lokaty tabeli. Gratulujemy Pogromcom.
Drugie spotkanie to zmagania pomiędzy Niepokonanymi a Gryzoniami. Zespół Niepokonanych do spotkania przystąpił w roli faworyta mając na koncie 9 pkt., zaś rywale uplasowali się na ostatnim miejscu tabeli. Już od początku starcia przewagę nad rywalami objęły Gryzonie, utrzymując ją aż do końca meczu. Zespół zielonych z meczu na mecz jest coraz lepszy i widać zaangażowanie u zawodników jak również myśl taktyczną pana Piotra – trenera drużyny. Niepokonani doznali pierwszej porażki w naszej Lidze, lecz nadmienić należy, iż pozbawieni byli jednego ze swoich podstawowych zawodników. Nerwowość w grze Niepokonanych była zauważalna, jednakże nadal jest to jeden z faworytów naszej ligi.
Mecz Dziupli i Chorzowskich Diabłów był trzecim spotkaniem kolejki. W wykonaniu Diabłów był to mecz o wiele spokojniejszy niż w 3 kolejce - zarówno na boisku jak i na ławce trenerskiej. Drużyna szybko objęła prowadzenie i sukcesywnie punktowała Dziuplę. Duże możliwości piłkarskie i drużynowe sprawiają, że warto przyglądać się Chorzowskim Diabłom w kolejnych rozgrywkach. Zespół Dziupli z bardzo młodymi zawodnikami w składzie imponuje wolą walki i spokojem mimo porażki - chłopcy grają naprawdę dobrze i wierzymy, ze ta porażka przyczyni się do sukcesów w kolejnych meczach.
Czwarte i zarazem ostatnie spotkanie to mecz pomiędzy Czerwonymi Piotrusiami a Blue Fanatic Squad. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4:3 dla Czerwonych Piotrusi i budziło ogromne emocje. Mieliśmy okazję zobaczyć wszystko czym piłka nożna się szczyci: szybkie akcje, wiele bramek oraz piękne parady bramkarzy. Czerwone Piotrusie z meczu na mecz grają coraz lepiej, a ich szybka analiza gry przeciwnika przynosi dobre efekty. W drużynie Blue Fanatic Squad na uwagę zasługują tutaj dwaj napastnicy, którzy dyrygowali grą ekipy w białych trykotach. Niestety, jak to w piłce bywa, nie zawsze jest się na tarczy. Kontrowersje wzbudził jeden ze strzałów na bramkę, którego sędzia nie uznał. Decyzja sędziego jest nieodwołalna, dlatego cieszy to, że drużyna BFS przyjęła ją z honorem.
Pamiętajcie nie można lekceważyć przeciwnika i zawsze warto grać do końca :)

Zapraszamy Was do zapoznania się z tabelą umieszczoną na naszej stronie. Po spotkaniach kolejki czwartej nastąpiło wiele ciekawych zmian. Jeszcze cały tydzień przed Wami. Trenujcie, grajcie i bawcie się dobrze. Nie bez przyczyny Liga nosi nazwę "Gramy Razem".
Do zobaczenia za tydzień :)



 

Parterzy

ZESPÓŁ SZKÓŁ TECHNICZNYCH I OGÓLNOKSZTAŁCĄCYCH NR 3 w Chorzowie

Główny organizator rozgrywek

tekst alternatywny
STOWARZYSZENIE NA RZECZ RODZINY

Kontakt w sprawie rozgrywek

tel. 507 532 137, ligachorzow@gmail.com

POLECAMY

www.ligapilkarska.blogspot.com